Konkretna zupka dla konkretnych ludzi, całkowicie stworzona prze ze mnie. Większość składników wrzucamy w całości do garnka, potem dopiero po ugotowaniu delikatnie przełamujemy, ale nadal mają być to duże kawałki. Zupa jest gęsta i pożywna i całkowicie bez tłuszczu, ma za to szereg odżywczych składników.
Dbajmy, więc o siebie abyśmy żyli zdrowo i umierali zdrowo, ponieważ nawet najbardziej zdrowy człowiek nie zostanie nigdy opuszczony przez swoją największą przyjaciółkę. Dlatego do wszystkiego powinnyśmy mieć jakiś tam dystans i starać się skupiać na swoim rozwoju wewnętrznym. Chociaż to takie proste wcale nie jest .
Wracając do zupki „palce lizać” inaczej „ miodzio” to najważniejszej w niej są oczywiście składniki a nie zaprawa poranna. Truturutu, a oto i one!!!!.
Warzywa myjemy, obieramy, nie kroimy za wyjątkiem cebuli, pora i selera, które przekrajamy na plasterki. Do garnka wlewamy około litra wody wrzucamy wszystkie składniki poza soczewicą i przyprawami.
Gotujemy aż zaczną się robić miękkie. Ważne, aby ziemniaki nie były niezbyt duże, ponieważ są one tak jak większość składników gotowane w całości i muszą trzymać tempo gotowania innych zawodników uczestniczących w procesie tworzenia zupy. Potem dodajemy soczewicę kurkumę i resztę przypraw.
Soczewica bardzo ładnie wciągnie wodę. Gotujemy do momentu aż zupa zacznie robić się gęsta, ale nie może być sucha. Zupa powinna mieć słodko ostry smak. Reszta jest poezją .
autor: DiabełWiosnę mamy w pełni więc czas na zupę pokrzywową. Stanowi ona eliksir na brak energii, poza tym ma szeroki zakres właściwości oczyszczających. Po pokrzywy najlepiej wybrać się na spacer do lasu.
Wycieczki do lasu są zalecane nie tylko od święta, jeśli chcemy zaprzyjaźnić się z duchami przyrody powinnyśmy robić tak często jak to tylko jest możliwe. Tam faktyczne przebywają wielkie energie. Żeby je jednak odczuć trzeba trochę ze sobą po pracować. W życiu nie ma nic za darmo. Jesteśmy tym czym chcemy być. Możemy być istotami duchowymi i fizycznymi jednocześnie, a możemy być tylko fizycznymi, wybór zawsze należy do nas. Oki jedziemy z tym przepisem na zupkę energetyczną.
Wodę gotujemy z mlekiem, doprawiamy śmietaną wymierzaną z mąką. Dodajemy kostkę rosołową warzywną. Pokrzywę myjemy siekamy i miksujemy z niewielką ilością zupy. Dodajemy do reszty zupy, mieszamy i gotujemy około 10 min. Przyprawiamy do smaku solą. Podajemy z serkiem pokrojonym w drobną kostkę. Zupa jest zajeb….
autor: DiabełSzczaw poza wieloma elementami mineralnymi, jest wielkim wojownikiem w walce z wolnymi rodnikami. Zupa z niego zaś stanowi konsystencję siły duchowej z marginesem wolności. Może stanowić krótkotrwałą furkę, w dziką naturę nieskrępowanej przyrody.
Jako podkład do zupy użyłem wywaru opisanego we wpisie wcześniejszym. Dodałem zawekowanego szczawiu, solonego z gospodarstwa naturalnego. Zupę gotujemy przez 10 minut następnie dodajemy śmietanę 12% – całość mieszając. Na koniec wlewamy do miseczek i dekorujemy ugotowanymi jajkami, w ilości zależnej od zapotrzebowania organizmu na białko. Spożywamy na ciepło, lub w upalne dni jako chłodnik prosto z lodówki.